czwartek, 27 lutego 2014

Remont - dzień drugi cz.4

Pączek to dobra wymówka na chwilkę przerwy...
Tymczasem. Wyczyszczoną ścianę pod farbę tablicową zaraz zaczynam malować.
Ściana z cegłami jest pomalowana, co prawda nie do końca, ale chcę żeby dzisiaj położony gips jeszcze troszkę podsechł.
Pączek zjedzony ;(

Lecę...farba tablicowa mnie goni...



Jest dobrze...a będzie jeszcze lepiej ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz