Remont - dzień czwarty cz.1

Dzień dobry!
Wiem, że pokój wygląda jak z horroru i że wzbudza same negatywne odczucia. Teraz wygląda to strasznie, te czerwone cegły i czarne fugi i ogólnie piekielny jest ten pokój ;) Jak zakończę remont, wypowiem się szerzej na ten temat. Póki co, poczekajmy na efekt końcowy. 

Plan na dzisiaj:
- skończyć robić wszystkie ściany
- przygotować pokój do robienia łóżka

Co do łóżka...z pomocną dłonią i sprzętem przyjdzie mój sąsiad "złota rączka" ;)

Tymczasem, cegły bejcuje na brązowo...

Lecę...farby mnie gonią ;)

Remont - dzień trzeci cz.7 - ostatnia

Na dzisiaj skończyłam. Niestety planu na dzisiaj nie wykonałam, ale jutro też jest dzień i muszę jutro wszystko skończyć. A w niedzielę czeka na mnie największa batalia do stoczenia - łóżko na podwyższeniu. Zaczynam odczuwać zmęczenie...

Druga ściana pomalowana na czerwono wygląda diabelnie...

Czas do łóżka...

Remont - dzień trzeci cz.6

Fugowanie na dzisiaj zakończyłam. Reszta jutro.
Teraz pomaluję drugą ścianę i do spania.

Cegły na zdjęciach wychodzą troszkę w innym odcieniu niż w rzeczywistości. Jak skończę remont, zrobię porządne foty ;)
Lecę..farba mnie goni ;)

Remont - dzień trzeci cz.5

Druga ściana zagruntowana.
Na pierwszej fugowanie trwa...

Remont - dzień trzeci cz.4

Fuguję i fuguje a końca nie widać. Nie wiem czy dzisiaj uda mi się skończyć. Ale co tam, jest dobrze...taki wdech i wydech...spokój i harmonia;) Tak wiem, farby zaczynają mi szkodzić.

Na chwileczkę oderwałam się od fug i oderwałam taśmę malarską z drugiej ściany.

 
A taka oto powstała cegła...w sumie podobają mi się w takim surowym stanie.

Koniec tego dobrego.
Lecę...fugi mnie gonią...

Remont - dzień trzeci cz.3

Wiem, wiem...bardzo wolno mi to idzie. Ale robię to małym pędzelkiem i na spokojnie....Słucham sobie mój ulubiony serial improwizowany "Spadkobiercy" i jest dobrze ;)
Mam nadzieję że wykonam dzisiejszy plan. Bo praca idzie wolniej niż myślałam ;(

Dopiero tyle zafugowałam...

Lecę...fuga mnie goni...

Remont - dzień trzeci cz.2

;) Cegły zrobione na drugiej ścianie. Muszę poczekać aż wyschną i potem je zagruntuje. 

 
Teraz biorę się za fugowanie cegieł na pierwszej ścianie. Wiem że to będzie mrówcza praca, ale jestem cierpliwa i lubię taką pracę. Takie totalne wyciszenie i skupienie się na malowaniu małym pędzelkiem, jest dobrą formą terapii na ciągłe zabieganie ;)
Do fugowania używam bejcę oraz czarny pigment.

 
Lecę...fuga mnie goni...

Remont - dzień trzeci cz.1 - plan

Witam Wszystkich w ten piękny słoneczny dzień!
Przerwa na śniadanie, bo zaczęłam pracę jakoś po 8.00

Plan na dzisiaj:
- zafugować cegły na zrobionej ścianie
- uformować cegły na drugiej ścianie - w trakcie 
- pomalować cegły na drugiej ścianie
- wygładzić trzecią ścianę - zrobione
- na trzeciej ścianie zrobić czarną przecierkę
- no i oczywiście przed malowaniem zagruntować ściany

Ścianę już wygładziłam, wymyłam i zagruntowałam. 
A ściana była taka:

Zaczęłam już formować cegły na drugiej ścianie. 
Lecę...gips mnie goni...

Remont - dzień drugi cz.9 - ostania

Na dzisiaj skończyłam.
Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za wsparcie.

Cegły na drugiej ścianie dokończone...

Chwila relaksu i zabawy z dzieciakami, czyli zrywanie taśmy malarskiej. A oto efekty...

No i na koniec cegła, która wymaga niestety troszeczkę poprawy (po odklejeniu taśmy, boki cegły nie są pomalowane) oraz fugowanie.

Dobranoc wszystkim...ja jeszcze posprzątam ;)

Remont - dzień drugi cz.8

Cegiełki...zabawa od nowa ;)
Muszę dzisiaj skończyć to układnie. 
Tak szczerze, to idę otworzyć sobie puszkę czegoś gazowanego i dozwolonego od lat 18 ;)

 

Zaczynam odczuwać lekkie zmęczenie...ale dam radę wykonać plan!

Remont - dzień drugi cz.7

Uff, cegły skończone na jednej ścianie.
Teraz biorę się za układanie szkicu cegieł na drugiej ścianie, wokół wejścia....

 

Lecę...taśma malarska mnie goni ;)

Remont - dzień drugi cz.6

Farba tablicowa wystarczyła...do ostatniego ruchu pędzlem. W sumie zawsze jakoś mi się to udaje, jednak dobra jestem z matematyki ;)
Wracając do cegły.... ścianę pomalowałam na czerwono do końca. Teraz pora na nakładanie brązowej przecierki, aby uzyskać bardziej realny kolor. Używam bejcy oraz brązowego pigmentu.
Zobaczymy jak wyjdzie.

 

Lecę..bo chce ;)

Remont - dzień drugi cz.5

Chwila przerwy od remontu... zaraz muszę dzieci odpytać na jutrzejsze sprawdziany.
Póki co maluję ścianę farbą tablicową. Mam nadzieję że farby wystarczy. Nie zostało jej dużo po ostatnim remoncie. 
Póki co, jest dobrze ;)

 

Lecę..tym razem dzieci wzywają ;)

Remont - dzień drugi cz.4

Pączek to dobra wymówka na chwilkę przerwy...
Tymczasem. Wyczyszczoną ścianę pod farbę tablicową zaraz zaczynam malować.
Ściana z cegłami jest pomalowana, co prawda nie do końca, ale chcę żeby dzisiaj położony gips jeszcze troszkę podsechł.
Pączek zjedzony ;(

Lecę...farba tablicowa mnie goni...

Jest dobrze...a będzie jeszcze lepiej ;)

Remont - dzień drugi - plan

Korzystając z posiadania jeszcze dwóch minut, przedstawię plan remontu na dzisiaj.

Plan na drugi dzień:
- dokończyć cegły na ścianie - zrobione
- zagruntować cegły - zrobione
- pomalować cegły w dwóch kolorach - robię
- oderwać taśmy malarskie na ścianie z cegłami
- wygładzić ścianę pod farbę tablicową i zagruntować - zrobione
- pomalować ścianę farbą tablicową
- zrobić szkic cegieł na drugiej ścianie, przy wejściu do pokoju

Lecę...bejca z pigmentem mnie gonią ;)
 

Remont - dzień drugi cz.3

Chwila wytchnienia i czas na szybki obiadek.
Tymczasem...ściany wyczyszczone i zagruntowane już jakiś czas temu. Mieszkanie wysprzątane po gładzeniu. 
Zaczęłam już malować cegły. Do malowania będę używać bejce oraz pigmenty. Pierwszy kolor jaki nałożę to czerwień a drugim będzie brąz. Oby wyszło wszystko po mojej myśli.

Póki co pigment czerwony... 

Malowanie szybkie, sprawne i przyjemne ;)

Jestem po dwóch pączkach,a Wy ile zjedliście? ;)

Remont - dzień drugi cz.2

Szybki wpis...przerwa na kawę, pączek i na bloga ;)

Od jakiegoś czasu, ściana już zagipsowana. Teraz biorę się do wyczyszczenia drugiej ściany, część pomalowana na jasno przy kontakcie. Najpierw grubszym a potem mniej ziarnistym papierem ściernym. Nie lubię tej części remontu, bo pyli okropnie. Bez maski się nie obejdzie ;(
Potem ścianę muszę wyczyścić, wysprzątać, umyć a później zagruntować gipsowe cegły i ścianę pod farbę tablicową.

Czas na papier ścierny.....

Remont - dzień drugi cz.1

Witam, witam wszystkich...
Praktycznie kończę już gipsowanie. Gips kupiony ponad godzinę temu więc lecę z pracą ;)
Dzisiaj chcę troszkę podgonić z remontem, więc nie wiem jak często będę aktualizować bloga. Niemniej, postaram informować o przebiegu pracy.

Smacznych pączków życzę ;) Ja biegnę do ściany.

A oto moje zabawki... 

Remont - dzień pierwszy cz.8 - ostatnia

No i niestety skończył się...gips. Kupiłam 5 kg i niestety nie wystarczyło. Ściana nie jest dokończona, ale jutro też jest dzień. Rano spacer z psem i szybki wyskok do pobliskiego sklepu budowlanego po kolejne 5 kg gipsu szpachlowego. Mimo wszystko jestem z siebie zadowolona.
Gdyby się ktoś dziwił że dodałam sobie pracy robiąc szkic cegieł, to proszę wziąć pod uwagę typ ściany z jaką się zmagałam oraz to że nigdy nie idę na łatwiznę i nie wykonuję rzeczy od szablonu - kłoci się to z moją ideą - Zrób to sam ;)

Czas do spania... Dobranoc Wszystkim ;) 

Jestem zmęczona ;(

Remont - dzień pierwszy cz.7

Cegły, cegły, cegły...
Gips, gips, gips...

Oby do góry, oby do przodu...

Lecę..gips mnie goni ;)

Remont - dzień pierwszy cz.6

Zdjęcie wykonane niecałą godzinę temu...

 

Mój plan na dzisiaj - skończyć gipsować ścianę!!! ;) Zobaczymy czy się uda...wracam do gipsu!

Remont - dzień pierwszy cz.5

Dosłownie minuta przerwy na wypicie niestety kolejnej kawy ;(
Cegły - szybka sprawa...fajnie się robi. W końcu szybsze tempo i widoczne efekty pracy.

Gips kładę tak.... 

Remont - dzień pierwszy cz.4

No...robienie ściany zakończone...takie oto będą cegiełki. 

Teraz chwila na szybki obiadek i biorę się do gipsowania. Pierwszy raz będę to robić, więc zacznę od dołu...mam nadzieję że wszystko pójdzie dobrze....

Remont - dzień pierwszy cz.3

Chwila odpoczynku na pączek i kawkę ;)
Przy okazji wrzucam zdjęcie z postępu w remoncie...idzie dość wolno, ale jest dobrze. Odrysowuję "cegłę", czyszczę wokół papierem ściernym i przyklejam taśmę malarską. Mozolna praca...mam nadzieję że dzisiaj uda mi się to dokończyć i uformować cegły ;) 
Czas pokaże.

Póki co jest tak....

Remont - dzień pierwszy cz.2

Pokój wysprzątany. 
Ściana czeka na wykonanie szkicu cegieł. Tutaj dużo pracy przede mną. Znalazłam prostokątny wkład na noże, od którego będę odrysowywała kształt cegły. Wokół każdej cegły muszę przetrzeć papierem ściernym, aby wygładzić ścianę i nakleić taśmę malarską - wykorzystałam taśmę 19mm.

Biorę się do pracy..czas ucieka