Dobry wieczór! dla tych, którzy jeszcze nie śpią.
Remont - ogólnie skończyłyśmy pokój dziecka. Tapety zerwane, wykładzina rozerwana na strzępy i jakimś cudem zerwana (tutaj przydały się silne ręce ojca Gwiazdeczki - pozdrowienia!)
A po remoncie - kąpiel zaliczona, teraz czas na spanie, Jutro zapowiada się ciężki dzień.
Poranna pomoc Gwiazdeczce, potem do pracy a popołudnie spędzone u Pączka na rozpoczęciu odnowienia jego mieszkania. Może i zdziwi Was takie skakanie z mieszkania na mieszkanie - ale tutaj w grę wchodzi wiele czynników, między innymi nasza praca, możliwość remontu i wiele innych rzeczy, tzw. ŻYCIE.
Zmykam do łóżeczka, a Wy pamiętajcie....
Dobranoc!
Yust-Yna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz