Witam,
dzisiaj kolejna odsłona gipsu i jeszcze jeden świecznik. Tym razem prostokątny na trzy świeczki typu tealight.
Koszt: do 5 zł.
Czas: 20-24 godziny.
RZECZY POTRZEBNE:
- gips,
- woda,
- miseczka,
- coś do mieszania,
- świeczki tealight,
- plastikowe opakowanie do odlewu - ja użyłam opakowania po chipsach w pudełeczku,
- nóż, nożyczki,
- papier ścierny - ja użyłam papier o grubości 220,
- farby,
- bezbarwny lakier,
- pędzel.
WYKONANIE:
1. Gips rozcieńcz z wodą, wg wskazówek producenta.
2. Gipsem wypełnij opakowanie, które przygotowane masz do odlewu. Dobrze wymieszaj gips i dociskaj go tak, aby pozbyć się powietrza i żeby nie było żadnych szczelin. Wyjmij świeczki z metalowej części.
3. Powkładaj metalowe części do swojego opakowania.
4. Metalowe części wypełnij czymś ciężkim (ja użyłam pieniądze). Teraz odstaw odlew na około 20-24 godziny, aż gips dobrze wyschnie.
5. Po upływie określonego czasu, wyciągnij obciążenie (pieniądze), przetnij plastikowe opakowanie i wyciągnij odlew.
6. Teraz czas na szlifowanie. Grubsze części możesz wyszlifować nożem a potem papierem ściernym
7. Odlew prawie gotowy. Możesz go tak zostawić. Ja postanowiłam pomalować. Najpierw na biało (użyłam śnieżki akrylowej) a później wzdłuż świecznika namalowałam niebieski pasek (użyłam szkolnych akwareli). Dzięki temu świecznik kolorystycznie pasuje mi do wcześniej wykonanego wazonu
8. Na koniec polakieruj, dzięki temu nie będzie osiadał kurz i będzie bardziej odporny na wycieranie. Gotowe ;)
Życzę Wam milej i owocnej pracy ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz