Remont dzień trzeci

Witam wszystkich,

dzisiaj kolejny etap prac. Muszę przyznać że moja ekipa bardzo szybko i sprawnie z wszystkim się uwija. Oby tak dalej ;)

Pokój chłopaka.

Gładź została wygładzona, sufit zagruntowany i pomalowany na biało, ściany zagruntowane a następnie pomalowane białą farbą z domieszką koloru. Dzięki takiemu malowaniu, będą widoczne niedoskonałości w gładzi. Po wyschnięciu, nałożenie gładzi w miejscach do poprawy. 

Wykorzystane kolory:

Śnieżka - Zielona Nadzieja

Nobiles - Zima Srebrzysta 

 

Pokój dziewczyny.

Położona druga warstwa gładzi, wygładzenie gładzi, posprzątanie podłogi w celu pozbycia się gumolitu.

Zabieram się do sprzątania klatki, bo wytrzymałość sąsiadów jest ograniczona;)

Pozdrawiam,

Yust-Yna.

Remont dzień drugi

Witam,
dzisiaj drugi dzień remontu. 
Zostało zrobione:
1. Pokój chłopaka: została już podwójnie położona gładź:

2. Pokój dziewczyny: wstawione kątowniki wokół okna, zbita cegła wokół drzwi, nałożona gładź.

Jutro troszkę krótsza praca, a w planach:
Pokój chłopaka:
- wygładzenie gładzi,
- zagruntowanie pokoju, ściany będą gruntowane białą farbą z dodatkiem pigmentu.
Pokój dziewczyny:
- położenie drugiej warstwy gładzi w pokoju nastolatki,
- no i coś jeszcze z pewnością się trafi do roboty.

Pozdrawiam,
Yust-Yna.

Remont dzień pierwszy

Witam Was,
remont oficjalnie uważam za rozpoczęty. Na pierwszy rzut poszedł pokój nastolatka.

Wstawianie kątowników wokół okna:

Zadbanie o gniazdka:

Łatanie dziur na ścianach:

A po umyciu ścian przyszedł czas na gładź:

Część robót wykonują robotnicy a niektóre rzeczy ja sama. Ze względu na pośpiech i brak możliwości technicznych nie będę w stanie wykonywać zdjęć z wszystkich etapów remontu. Niemniej, o przebiegu prac będę starała się informować Was na bieżąco.

Pozdrawiam,

Yust-Yna.

Końcowa faza przygotowań

Przygotowania do remontu zakończone. Od jutra zaczyna się ciężka robota.

Końcowa faza demolowania szafy w przedpokoju:

Zabarykadowana kuchnia:

Ochrona okien i parapetów:

No i oczywiście cieszę się że remont się rozpoczyna :)

Tymczasem syn zajął się biurkiem:

 

 

Pozdrawiam,

Yust-Yna.

Demolka przedpokoju

Witam was kochani,

dobrze że pogoda sprzyja i się troszkę ochłodziło. Dzisiaj Mrówka i Mrówkojad zabrali się za demolkę przedpokoju. Niestety tylko dzisiaj mogłam wykorzystać młodzież. Od poniedziałku zostaję sama i walczę z mieszkaniem.

Przedpokój w trakcie demolki.

Ściany:

Sufit:

Szafa:

Pozdrawiam,

Yust-Yna.

Przygotowania do remontu

Przygotowania do remontu trwają. Póki co, wszystko próbuję upchać w ubikacji, łazience czy kuchni. 

Pozdrawiam,

Yust-Yna.

Mieszkanie do remontu

Witam wszystkich,

jak już się domyślacie, rozpoczynam kolejny remont. Nie przeraźcie się stanem mieszkania ;) Najważniejsze to uzbierać kasę na kapitalny remont i ruszać do akcji. Oby remont przeszedł gładko i szybko.

W planach:
1. Przedpokój:
- zerwać okropne panele ścienne,
- zerwać paskudny styropian z sufitu,
- pozbyć się gumolitu,
- zdemontować brzydką szafę we wnęce,
- położyć gładź,
- pomalować ściany i sufit,
- położyć kafelki na podłodze,
- zmienić oświetlenie w jednej części przedpokoju i założyć nowe lampy,
- wstawić nową szafę przesuwną,
- zamówić i zamontować szafki na buty,
- zmienić położenie domofonu oraz gniazdka
- i wiele innych drobiazgów.

Przedpokój przed remontem, stan aktualny:

2. Pokój nastolatki:
- pozbyć się "cegieł" oraz wykładziny PCV,
- położyć gładź,
- pomalować ściany i sufit,
- położyć panele,
- zamontować drzwi i inne drobiazgi.

Aktualny wygląd pokoju zbuntowanej nastolatki:

3. Pokój nastolatka:
- położyć gładź,
- pomalować ściany i sufit,
- położyć panele,
- zamontować drzwi,
- obić łóżko (niestety chłopak nadal chce tak spać)

Pokój nastolatka przed remontem (niestety część mebli wyrzuciłam przed zrobieniem zdjęć):

4. Salon:
- pozbyć się pasków i farby strukturalnej,
- wyrzucić gumolit,
- położyć gładź,
- pomalować ściany i sufit,
- położyć panele,
- dodać jedno gniazdko i inne mniejsze rzeczy uczynić ;) 

Salon wygląda tak (aktualnie jest obładowany materiałami potrzebnymi do wykonania remontu):

To pokrótce tyle. Niebawem rozpoczynam walczyć z przedpokojem i z jego ściennymi panelami, styropianowym sufitem oraz zniszczoną szafą. Kurzu będzie co nie miara ale to nic przy gładzeniu gładzi. 

O przebiegu remontu będę starała się Was regularnie informować, a teraz czas na wyrzucanie rzeczy z szaf.

Pa, pa Kochani,
Yust-Yna.

Pomysł na drewniany domek dla dzieci

Witam,

chcę Wam pokazać jak zrobić drewniany domek dla dziecka. Pomysł mojej przyjaciółki Gwiazdeczki a domek powstał dla jej syna. W projekcie uczestniczyła jeszcze Ola oraz dwóch mężnych Panów.

Czas - około 8 godzin.

Koszt - dla nas około 300 zł. Skrzynię miałyśmy za darmo.

POTRZEBNE RZECZY:

- duża drewniana skrzynia,

- farba, pędzel,

- deski, gwoździe, listwy do wykończenia,

- wyrzynarka, ręczna piła do drewna,

- zawiasy,

- zszywacz tapicerski,

- gont.

Oto nasza skrzynia: 

WYKONANIE:

1. Skrzynię postawiłyśmy na cegłach. Na skrzyni narysowałyśmy ołówkiem drzwi oraz okno a następnie wycięłyśmy je przy użyciu wyrzynarki lub ręcznej piłki do drewna:

Końcowe prace przy drzwiach i oknie, Ola w swoim żywiole:

 

 
Drzwi i okno w stanie surowym:

2. Malowanie domku:

3. Teraz czas na zrobienie dachu. Tutaj z pomocną dłonią przyszedł sąsiad złota rączka:

3. Tymczasem Gwiazdeczka przycinała listwy wykończeniowe na drzwi i okno:

4. Po zakończeniu budowy dachu i zamocowaniu listw wykończeniowych, ruszyły prace na wysokości. Czyli mocowanie gontu za pomocą zszywacza tapicerskiego:

Domek gotowy:

Pozdrawiam,
Yust-Yna.